Praca freelancera kojarzy się z pracą w popularnej kawiarni czy na leżaku w tropikalnym kurorcie. Takie wyobrażenie jest niestety błędne, a działanie na własną rękę jest o wiele bardziej problematyczne niż z boku mogłoby się wydawać. Tego typu praca przypomina bowiem raczej prowadzenie własnej działalności niż bycie zatrudnionym na 8-godzinny etat, co wiąże się z dodatkowymi utrudnieniami. Jednym z nich jest problem z produktywnością. Wiele osób nie mając nad sobą kierownika, który będzie „motywował” do pracy, ma problem, aby zacząć pracę odpowiednio wcześnie, skupić się na wykonywanym zadaniu czy pracować tak, aby nie przekładać wszystkiego na ostatnią chwilę. Z tymi ograniczeniami można sobie jednak stosunkowo łatwo poradzić, wystarczy stosować się do pewnych utartych zasad. Właśnie na nich skupimy się w tym krótkim poradniki, dzięki czemu, jak mamy nadzieję, uda nam pomóc ci być bardziej produktywnym wolnym strzelcem.
Samodyscyplina
Tak jak już wspominaliśmy we wstępie, jednym z najtrudniejszych elementów pracy jako freelancer jest konieczność samodzielnego motywowania się do pracy. Warto więc ustalić sobie jasno określony harmonogram pracy i trzymać się go tak, jak gdyby ten czas spędzało się w biurze u pracodawcy. Polecamy ustalić sobie jasne godziny pracy i trzymać się ich na tyle ściśle, na ile pozwalają zlecenia. W pracy jako freelancer możesz te godziny ustalić niemal dowolnie, o ile pozwalają na to twoje relacje z klientami.
Jeśli więc czujesz się lepiej po południu, to nic nie powstrzymuje cię przed tym, aby nie pracować w takich godzinach, w jakich zwykle pracują biura, a we własnych, dopasowanych do swoich preferencji i stylu życia. Ważne jednak, aby trzymać się tych godzin i tylko delikatnie je dostosowywać do aktualnej sytuacji. Jeśli więc masz dużo zleceń i nie chcesz zawieść swoich klientów, to możesz pozwolić sobie na pracę o kilka godzin dłużej, a następnie te godziny odebrać, kiedy zleceń jest mniej. Jeśli jednak masz problemy ze znalezieniem zlecenia lub z innego powodu nie masz w danym dniu na tyle zajęć, aby zapełnić cały 8-godzinny dzień pracy, to nie traktuj tego jako dzień wolny, ale staraj się wolny czas w godzinach, w których normalnie pracujesz, przeznaczyć na szukanie nowych klientów, aktualizowanie swojej oferty czy zdobywanie nowych umiejętności. Dzięki temu uda ci się zachować odpowiednią samodyscyplinę i być odpowiednio produktywnym.
Poddział na czas i miejsce pracy oraz na czas wolny
--altImgStart--{"link":"https://images.pexels.com/photos/3768894/pexels-photo-3768894.jpeg?auto=compress&cs=tinysrgb&w=1260&h=750&dpr=1","alt":"freelance"}--altImgEnd--
Większość freelancerów pracuje z mniej lub bardziej profesjonalnych domowych biur. U jednej osoby może to być rozwinięte stanowisko z kilkoma monitorami zajmujące cały pokój w mieszkaniu, a dla kogoś innego kawałek blatu w kuchni i zwykłe krzesło. Ważne jednak, aby miejsce przeznaczone do pracy było z nią ściśle powiązane i aby panowała w nim reguła, że jeśli jesteś przy swoim biurku to zajmujesz się pracą i niczym innym. Tak samo, kiedy opuszczasz to miejsce, to zostawiasz tam pracę.
Dzięki temu można maksymalnie wykorzystać czas przeznaczany na pracę i być dzięki temu optymalnie produktywnym, a z drugiej pozwala zachować bilans między pracą a czasem wolnym, dzięki czemu można odpocząć. Jest to bardzo ważna zasada, ponieważ wiele osób pracujących w wolnych zawodach ma problem z rozdzieleniem pracy zawodowej od życia prywatnego. Przez co z jednej strony w czasie, w którym osoby takie powinny pracować, zajmują się przeglądaniem internetu czy oglądaniem memów, a z drugiej, w czasie wolnym myślą o pracy i nie są w stanie odpowiednio odpocząć przed wyzwaniami dnia kolejnego.
Dlatego ustanowienie sobie jednego miejsca przeznaczonego do pracy pozwala niejako stworzyć granicę pomiędzy pracą a życiem prywatnym, nawet jeśli jedno i drugie odbywa się w dokładnie tych samych czterech ścianach. Dodatkowym atutem takiej praktyki jest jasny sygnał dla domowników, kiedy pracujesz i nie wolno ci przeszkadzać. W ten sposób dzieci mogą łatwo zrozumieć, że kiedy przykładowo tata siedzi przy biurku w sypialni, to pracuje i nie wolno mu przeszkadzać.
Przerwy
Nasza kolejna rada może się wydawać antyproduktywna, ale zanim ją ocenisz, przeczytaj ten akapit do końca. Naszą kolejną radą jest bowiem robienie sobie regularnych przerw. Systemy są różne, może to być przykładowo 25 minut pracy i 5 minut przerwy lub 50 minut pracy i 10 minut przerwy, ważne jednak, aby po pierwsze o przerwach nie zapominać, a po drugie, aby były one systematyczne i odpowiednio długie. Mogłoby się wydawać, że poświęcając około godziny dziennie na przerwy obniży produktywność o około jedną ósmą, bo o tyle krócej w ciągu dnia będziesz pracować w takim systemie. Okazuje się jednak, że prace twórcze, kreatywne i złożone wymagają odpowiednio wypoczętego i skoncentrowanego mózgu, a zwykle prace, jakie wykonują freelancerzy, takie właśnie są. Robienie sobie systematycznych i odpowiednio długich przerw pozwala zachować świeżość umysłu i sprawnie radzić sobie z wyzwaniami dnia codziennego. Przypomnij sobie więc, o ile szybciej udaje ci się wykonać jakieś codzienne zadania, kiedy twój umysł jest wypoczęty, a o ile dłużej zajmują one, kiedy twój mózg jest zmęczony, a ty myślisz tylko o tym, kiedy w końcu uda ci się skończyć.
Wnioski
Mamy nadzieję, że nasze rady pomogą ci być bardziej produktywny, ale aby osiągnąć maksimum własnych możliwości musisz wypracować sobie indywidualny system, który będzie odpowiednio współgrał z wykonywaną przez ciebie pracą i pozwoli ci poznać w końcu własną odpowiedź na pytanie, jak pracować wydajnie jako freelancer.